Jeszcze przed Wielkanoca w lokalnej gazecie wynalazlam nowy butik, Nie taki calkiem "normalny", bo z akcesoriami od Green Gate. Moja radosc nie miala konca , zwlaszcza ze okazalo sie ze jest wyprzedaz, i gratisy dla pierwszych klientow.
Wlascicielka pozwolila fotografowac swoje krolestwo, to dla mnie kolejna radosc
:-)))
(Tusind tak!)
za pewne bede teraz stala klientka :))
Uwielbiam te wszystkie skorupy
Mona and Jesper Bjørn Christiansen sa wspaniali za to ze tworza to dzielo dla nas :)
(Tusind tak!)
za pewne bede teraz stala klientka :))
Uwielbiam te wszystkie skorupy
Mona and Jesper Bjørn Christiansen sa wspaniali za to ze tworza to dzielo dla nas :)
Jestem tu, ale ich produkty wcale nie sa jakos bardziej widoczne niz z Polski .
Pewnie dlatego ze nie mieszkam w duzym miescie i nie jestem dunka...(wiele jeszcze nie odkrylam tu:))
Nie posiadam zbyt wiele pieknosci od GG, moze dlatego ze lubie tez inne cudasie i nie mam zbyt wiele miejsca na wszystko co sobie wymarze...a moze za pozno ich odkrylam....?
a moze mieszkam tu za krotko....? a moze po prostu kiedys bede miala wiecej :)....?
Od gazetki oderwac sie nie moge :))
Pozdrawiam cieplutko zagladajacych:)))
evliv
Piękne, kręcą mnie takie klimaty. Niestety są poza moim zasięgiem - dzisiaj :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZatem zagladaj do mnie:)) wszystko sie zdarzyc moze:) zycie pokaze:)) pozdrawiam,i sciskam:*
UsuńTo się nazywa napatrzeć się! Zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńPaulinko nie zazdrosc,marzenia sie spelniaja:))) dziekuje ze jestes:) usciski:)
UsuńAch to jest to co kocham!
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja;))
UsuńUbóstwiam Green Gate:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Retro Feelings
kocham green gate tylko ceny maja masakryczne :( zapraszam w moje skromne progi http://hogata-filcowe-cudenka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń