Witajcie!
Od ponad roku marzyl mi sie wlasny dziennik, no i... mam:)
Jestem baardzo szczesliwa i od razu prosze o wybaczenie
moich wszystkich bledow jakie popelniac bede na poczatku blogowania....
Za wszystkie uwagi z gory dziekuje:)
Moje fotografie ktore bede ukazywac,nie bede idealne,poniewaz obecnie brak mi profesjonanego sprzetu....Zazwyczaj posluguje sie telefonem.
Jak sama nazwa bloga wskazuje lubuje sie w lawendzie:)
Ta oczywiscie z zeszlego lata. Ahhh mogloby wrocic ;)
Na moim blogu zobaczycie tez moje zdobycze z pchlich targow, zazwyczaj pobielone,takze moje ulubione szpargaly od GreenGate.
Nie zabraknie tez inspiracji wnetrzarskich, modowych, kulinarnych, fryzjerskich.....
wiec zainteresownych
Zapraszam serdecznie:)
pozdrawiam
evliv